Pałac Goszcz. Supraporta

Podczas rewitalizacji głównego skrzydła pałacowego w Goszczu odkryto kilka ciekawych elementów architektonicznych, które obecnie oglądać można w lapidarium (w odrestaurowanym budynku łącznika wschodniego). Podczas odgruzowywania corps de logis spod mas ziemi i gruzu wydobyta została piękna supraporta z dekoracją rzeźbiarską wyobrażającą anioła oraz dwa herby.

Supraporta to słowo pochodzące z łaciny: supra znaczy "nad, ponad", a porta to "drzwi, brama". Zatem supraporta to dosłownie "naddźwiernik", "nadproże zdobione" lub dekoracja umieszczona nad drzwiami budynku.

Supraporta pełniła funkcję dekoracyjną, ale miała także głębokie znaczenie symboliczne. Stopień jej bogactwa i wielkości często wskazywał na rangę i przeznaczenie pomieszczenia, do którego prowadziły drzwi – najpiękniejsze znajdowały się przy wejściu do salonów, komnat reprezentacyjnych czy kaplic. Supraporty pojawiły się w epoce renesansu, a rozpowszechniły się w okresie baroku, rokoka i klasycyzmu. Zazwyczaj przybierały formę bogato rzeźbionego panelu, stiukowej kompozycji lub malowidła, umieszczanego między nadprożem drzwi a sufitem.

W Pałacu Goszcz znajduje się kilka dekoracji z herbami. Heinrich Leopold von Reichenbach-Goschütz upamiętnił w ten sposób swój ród oraz rodziny swych małżonek: Solms-Wildenfels oraz Schönaich-Carolath. Więcj na ten temat we wpisie Herb rodu Reichenbach-Goschütz.

Supraporta wyeksponowana w pałacowym lapidarium przedstawia anioła trzymajacego opiekuńczo-wiążącym gestem dwa herby rodowe rodziców Heinricha Leopolda von Reichenbach-Goschütz: Heinricha von Reichenbach pana na Piotrowicach Małych (Klein Petrewitz) i Johanny Heleny von Rohr und Stein.

Pierwotnie herby rodów prezentowały się tak:

W herbie Reichenbachów na błękitnym polu umieszczone było srebrne koło młyńskie, zza którego wystawały trzy srebrne buławy, a z jednego ukoronowanego hełmu zwieńczającego herb wyłaniał się stojący na tylnych nogach osioł. Osioł to zwierzę odbierane wówczas jak najbardziej pozytywnie. Umieszczenie go w klejnocie to podkreślenie pokory, pracowitości i wytrwałości jako cnot, które przyczyniły się do ich sukcesu i utrzymania majątku. Jest to symbol mający kontrastować z pychą i przypominać o służebnym charakterze rycerstwa. Połączenie kamienia młyńskiego (symbolu przemysłu, bogactwa i użyteczności) z osłem (symbolem skromności i pracy) tworzy spójny obraz rodu, który osiągnął zamożność dzięki ciężkiej pracy i uporowi.

Herb rodu Rohr und Stein to sześć czerwonych cegieł, łupków lub belek (zwanych fachowo "schindeln" lub "Ziegelsteine") ułożonych w układzie 3:2:1 na srebrnym polu, nad tarczą hełm z koroną a na nim klejnot - złoty krzyż flankowany przez dwie ryby: srebrną i czerwoną. Kamienie i cegły są symbolem trwałości, solidności i niezłomności. Krzyż ma znaczenie religijne, symbolizując wiarę, pobożność i chrześcijańskie cnoty rodu. Umieszczenie go na zaszczytnym miejscu (pomiędzy rybami) podkreśla chrześcijański fundament rodu.

Herb rodu Rohr und Stein przez lata nie ulegał modyfikacjom. Inaczej działo się z herben Reichenbachów. Heinrich Reichenbach używał już pięciopolowej tarczy herbowej z dwoma hełmami i dwoma klejnotami. Dodatkowy klejnot to rycerz z mieczem i chorągwią. W polu pierwszym i czwartym powtórzony został wizerunek zbrojnego rycerza stojącego w potoku, pola drugie i trzecie powtarzają pierwoty herb - kamień młyński z buławami. W polu środkowym widoczny jest orzeł pruski. Ta właśnie wersja herbu znalazła się na prezentowanej w lapidarium supraporcie i w ten oto sposób Heinrich Leopold von Reichenbach-Goschütz, pan na Goszczu, upamiętnił swoich rodziców - Heinricha i Johannę.