Herb rodu Reichenbach-Goschütz

Heinrich Leopold von Reichenbach urodził się w Piotrowicach Małych w 1705 roku. W 1727 opiekunowie prawni (ojciec Heinricha zmarł w 1715) zakupili dla niego majątek Goszcz (Goschütz). Majątek był licytowany po śmierci dotychczasowego właściciela Melchiora Abrahama von Langenau i był całkiem dobrym zabezpieczeniem przyszłości młodego panicza. Lasy obfitowały w drewno i zwierzynę, do majątku należało sporo pól i stawów rybnych. Po wcześniejszych właścicielach zachował się dwór. Sąsiedni majątek Świątnik należał do biskupstwa wrocławskiego - Goszcz był parafią już od XII wieku, a w 1686 roku otrzymał prawa miejskie.

W 1730 roku Heinrich Leopold otrzymał od cesarza Karola II tytuł hrabiowski i rozpoczął budowę okazałej rezydencji na miarę nowego herbowego rodu Reichenbach-Goschütz. Systematycznie powiększał również swój majątek kupując kolejne wioski i miasteczka (w 1743 roku zakupił Twardogórę). W 1741 roku utworzone zostało wolne państwo stanowe, a w 1747 podniesiono je do rangi ordynacji. Graf (hrabia) dbał również o rozbudowę i rozwój Goszcza – w czasach budowy pierwszej rezydencji w miejscowości powstały manufaktury papierosów i jedwabiu, browar i gorzelnia, warsztat karoc a także pomniejsze warsztaty szewskie i stolarskie. W latach 1743-1749 w sąsiedztwie pałacu wybudowany został również kościół ewangelicki.


Kartusz herbowy nad wejściem do mauzoleum.

Herb rodu Reichenbach-Goschütz można odnaleźć na kilku goszczańskich fasadach. Zdobi mauzoleum Reichenbachów, sarkofag Heinricha Leopolda znajdujący w ewangelickim kościele przypałacowym, a wraz z herbem rodowym małżonek hrabiego pojawia się na fasadzie głównego skrzydła pałacowego (pozostającego w ruinie po powojennym pożarze) oraz nad głównym wejściem do kościoła ewangelickiego.

Pierwotnie herb rodu miał prostą formę. Na błękitnym polu umieszczone było srebrne koło młyńskie, zza którego wystawały trzy srebrne buławy (w niekórych źródłach interpretowane jako młoty; interpretacja ta jest współcześnie uznawana za niepoprawną), a z hełmu zwieńczającego herb wyłaniała się głowa i przednie nogi osła. W zdobnej i rozbudowanej wersji herbu pól tarczy głównej jest osiem, pojawia się tarcza środkowa, występuje pięć hełmów, koron i klejnotów oraz labry i trzymacze.

Ukoronowana środkowa tarcza jest podzielona pionowo na dwa pola i przedstawia cesarskiego czarnego orła na złotym polu i niebieskiego lwa na polu srebrnym.
W pierwszym i ósmym polu powtarza się wizerunek zbrojnego rycerza stojącego w potoku. W drugim polu widnieje złoty róg myśliwski na czerwonym tle. W trzecim i szóstym powtarzają się kamienie młyńskie z młotami na niebieskim tle. Pole czwarte jest podzielone pionowo - na część czerwoną i część srebrną, na tle czerwonym ryba srebrna, na srebrnym czerwona. W piątym polu znajduje się złoty krzyż na czerwonym tle, a w siódmym czarny orzeł na również czerwonym tle.

Tarczę zdobi pięć koronowanych hełmów. Środkowy dźwiga krzyż pomiędzy rybami. Pierwszy jest oparciem dla rycerza z czerwoną chorągwią i mieczem. Drugi podpiera zgięte ramię trzymające róg myśliwski. Czwarty powtarza symbol czarnego orła(pod nim korona cesarska). Na piątym srebrny osiołek stający dęba.
Trzymacze to dwa niebieskie lwy.


Herby rodów Reichenbach-Goschütz i Schönaich-Carolath nad portykiem głównego skrzydła pałacowego.

Nad wejściem do pałacu umieszczono herby Heinricha Leopolda von Reichenbach-Goschütz oraz jego żon Friederiki Charlotty Amalii von Schönaich-Carolath i Amelii Marii Anny von Schönaich-Carolath. Druga i trzecia żona hrabiego były rodzonymi siostrami. Gdy Friederike zmarła po urodzeniu trzeciego dziecka, hrabia poślubił jej starszą o dwa lata siostrę Amelie (z którą miał dzieci jedenaścioro). Pierwszą żoną hrabiego była Helene Agnes zu Solms-Wildenfels, która urodziła sześcioro dzieci (w tym przyszłego dziedzica majątku) jednak jej ród nie został upamiętniony herbem w dobrach małżonka.

Na tym kartuszu herbowym umieszczono również odznaczenia hrabiego, a całość kompozycji obejmuje imperialny płaszcz podwiązany chwostami.


Herby rodów Reichenbach-Goschütz i Schönaich-Carolath nad wejściem do kościoła ewangelickiego.

Nieco mniejszy kartusz umieszczono nad wejściem do kościoła ewangelickiego, w którym spoczęli Heinrich Leopold i Friederike Charlotte Amalia. Dlaczego hrabiego pochowano obok drugiej żony? Czy sam podjął taką decyzję, czy wyboru takiego dokonała Amelie Maria Anna która przeżyła Heinricha o 15 lat i zadecydowała o pochówku małżonka obok własnej siostry? Zapewne tego się już nie dowiemy. W Goszczu pozostały tylko najtrwalsze, kamienne ślady świetnej przeszłości rodu.


Post powstał w ramach Tematów Tygodnia #64 i nawiązuje do tematu 1.Traktat Loewenwolda - "nazywany przymierzem trzech czarnych orłów ze względu na herby ".
Wykorzystano fotografie własne oraz grafiki archiwalne z domeny publicznej.