blog

blog

Listopad był miesiącem bardzo pracowitym (w pracy) i całkiem ciekawym w czasie wolnym. W pracy projekty, projekty, projekty. Rozliczenia finanasowe wszelakiej maści, przetargi, dostawy sprzętu, kontrole. Miłe czytanie prozy zorganizow...

blog

Cały miesiąc był piękny, ciepły i złoty. Jednak wydłużająca się ciepła jesień ma swoją specyfikę. Zauważyłam, że drzewa bardzo indywidualnie "decydują" o przebarwianiu i zrzucaniu liści. Łagodnie ciepłe 4 tygodnie w połączeniu z szybko skrac...

blog

Czas galopuje w sposób nieznośny i niemożliwy. Pracy we wrześniu jest zawsze sporo, ale ten wrzesień z uwagi na dwa projety dofinansowane ze środków bije wszelkie rekordy - harmonogramy, zestawienia godzin, uzgodnienia szkoleń, rozliczenia, ...

blog

Wrzesień to mała jesień - tak jak czwartek to mały piątek, a środa to mały weekend. Niby wciąż trwa kalendarzowe lato, termiczne oczyw...

blog

11 sierpnia to dzień, w którym Swięto Niepodległości obchodzi Republika Czadu, kościół wspomina świętą Klarę dziewicę i świętą Zuzannę męczennicę, a ja Anno Domini 2024 zgromadziłam 100,002,288.381121 VESTów i zostałam orką. :) ...

blog

Gorące lato mamy tego roku. Udały się pomidory suszone na słońcu, zaczynają dojrzewać winogrona. Sezon ogórkowy trwa i skończyć się nie może. Ogórki przerastają w jedną noc i na zimę mam wyjątkowo bogate zasoby kiszonych tartych na zupy ogór...

blog

Minął kolejny rok blogowania. Ósemka to cyfra o potężnej i bardzo pozytywnej symbolice, więc spodziewam się samych dobrych rzeczy. Mia...

blog

Smutny i męczący czerwiec czas zamknąć. Mam tydzień wolnego, ale dziś odebrałam dwa telefony od pani księgowej, jeden z urzędu, w którym rozpoczęły staż dwie uczennice i 4 wiadomości od uczniów-stażystów. Mam nadzieję, że to kwestia po prost...

blog

Za dużo piszę służbowo i pewnie dlatego za mało piszę prywatnie. Do końca roku szkolnego to się raczej nie zmieni. Zakończył się okres działań jednego projektu z dofinansowaniem, w którym dość intensywnie należało prowadzić działania promocy...

blog

Pracujesz na lądzie, wypoczywaj na wodzie. Ale że biletów brak, to pozostaje opcja "obok". Na wyjazdowy spacer z psem wybrałam jak zwykle kompleks stawów Żeleźniki. Mamy swoją pętlę pomiędzy stawami Henryk Stary i Henryk Nowy. Jest to miejsc...

blog

W lutym zapadłam w hive'owy sen zimowy. Nieplanowany. Jakoś tak wyszło. Na spacerach zrobiłam trochę zdjęć, ale żadne nie było tak dobre, żeby zaraz je publikować i opisywać. Teraz w ogórdku pojawiły się pierwsze kwiaty, więc chociaż oczołap...