Gąsienicę znalazłam na chodniku mojego osiedla. Oczywiście pod sosnami.
Photo: @bowess CC BY-SA 4.0
Przyznam, że słowami niełatwo wycisnąć z Google, jakiego gatunku to gąsienica, dlatego dla internautów moja propozycja kilku fraz potocznych. Gąsienica motyla jest zielona, pasiasta i z rogiem. Ma dużą głowę i paski wzdłuż ciała.
Może teraz troszkę bardziej językiem biologicznym. Larwa (gąsienica) zawisaka borowca jest spora. Może osiągnąć nawet do 7-8 cm długości, a do tego jest dość gruba. Jej wygląd jest niezwykle charakterystyczny i pozwala na łatwą identyfikację. Zazwyczaj jest jaskrawozielona, co pomaga jej mniej wyróżniać się na tle młodych igieł sosen, na których najczęściej żeruje. Na jej grzbiecie i bokach biegną podłużne, białe lub żółte pasy, czasem z cętkami, co wzmacnia efekt maskujący. Najbardziej wyróżniającą cechą jest charakterystyczny, zakrzywiony „róg” znajdujący się na końcu odwłoka. Jest to zupełnie nieszkodliwa, miękka struktura - wypustka, która dodaje jej nieco egzotycznego wyglądu, ale nie służy do obrony. U młodszych gąsienic jest dłuższa, u starszych nieco krótsza.
Głowa jest często (choć nie zawsze) wyraźnie wyodrębniona, czasem z drobnymi, ciemnymi plamkami. Gąsienice te są dość powolne i spokojne. Kiedy poczują się zagrożone, potrafią unieść przednią część ciała do góry, nieruchomiejąc i przypominając małą gałązkę.
Photo: @bowess CC BY-SA 4.0
Gąsienice zawisaka borowca, jak sama nazwa wskazuje, są ściśle związane z drzewami iglastymi, a w szczególności z sosnami (Pinus sylvestris). To właśnie na ich igłach żerują, intensywnie gromadząc energię potrzebną do dalszego rozwoju. Po wykluciu się z jaja, które samica składa pojedynczo na igłach, gąsienica zaczyna swoją podróż przez życie, liniejąc kilkukrotnie, aby rosnąć. Okres żerowania trwa zazwyczaj od lipca do września.
Photo: @bowess CC BY-SA 4.0
Kiedy gąsienica osiągnie pełne rozmiary i zgromadzi wystarczającą ilość energii, schodzi z drzewa i zagrzebuje się w ziemi. Tam, na głębokości kilku centymetrów, następuje jej przepoczwarzanie. Tworzy poczwarkę o brązowym kolorze, która potrafi przezimować w glebie, czekając na nadejście wiosny. Z poczwarki, zazwyczaj w maju lub czerwcu następnego roku, wyłoni się dorosły motyl.
Photo: @bowess CC BY-SA 4.0
Absolutnie nie! To jest najważniejsza informacja dla wszystkich, którzy ją spotkają. Nie jest trująca dla ludzi ani zwierząt domowych. Nie gryzie. Nie posiada żadnego mechanizmu obronnego w postaci ugryzienia czy użądlenia. Wspominany "róg" na odwłoku czyli wypustka jest całkowicie nieszkodliwa.
Czy może poczynić szkody w ogrodzie?
W typowym przydomowym ogrodzie (gdy nie prowadzisz plantacji sosen), gąsienice zawisaka borowca nie stanowią problemu. Ich dieta jest bardzo wyspecjalizowana i skupia się na igłach drzew iglastych (głównie sosen, rzadziej świerków czy jodeł). Pojedyncza gąsienica na sośnie w ogrodzie nie jest w stanie wyrządzić znaczących szkód. Dopiero masowe pojawy w lasach (co zdarza się rzadko i cyklicznie) mogą prowadzić do defoliacji drzew, ale to problem leśny, nie ogrodowy.
Zdjęcia udostępniam na licencji Creative Commons - uznanie autorstwa, na tych samych warunkach.
Zawisak borowiec (Sphinx pinastri), Twardogóra, Dolny Śląsk, Polska. 25 lipca 2025
Pine hawk-moth (Sphinx pinastri), der Kiefernschwärmer, Twardogóra, Lower Silesia, Poland, taken 25th July 2025
Camera: Lumix DMC-FZ1000