Przedszkole w Twardogórze

Budynek Przedszkola Miejskiego w Twardogórze wzniesiono około roku 1930. Powstał na potrzeby nowo utworzonej szkoły rolniczej (Landwirtschaftsschule).


Kryzys, który nastąpił po I wojnie światowej wiązał się z ogromnym bezrobociem w Niemczech. Ówczesny rząd niemiecki prowadził wówczas program Osthilfe - pomocy dla wschodnich prowincji. Z tej pomocy korzystała również przedwojenna Twardogóra - zbudowano wówczas wiele istniejących do dziś i służących mieszkańcom budynków.
Wytyczono nowe ulice pod budowę osiedla, przebudowano istniejący staw na kąpielisko miejskie oraz wzniesiono dwa duże bydynki szkolne - szkoły średniej (Mittelschule, ogólnokształcącej) oraz szkoły rolniczej (Landwitschaftsschule, o profilu zawodowym) - ten ostatni jest dziś właśnie budynkiem przedszkola.


Szkołę zbudowano na nowo wytyczonym osiedlu, którego ulice otrzymały nazwy nazwiązujące do bitew armii pruskiej - Sedan Strasse, Tannenberg Strasse, Skagerrak Strasse, Annaberg Strasse.
Dzisiejszej ulicy Długiej patronował wówczas kanclerz Otto von Bismarck i nowe osiedle również nazywane było osiedlem Bismarcka.


Przedwojenne fotografie i pocztówki wykonano i wydano pomiędzy 1930 a 1941 rokiem.


Bezpośrednio po zakończeniu wojny budynki szkolne trafiły pod opiekę księży salezjanów, którzy zajęli się organizowaniem szkolnictwa w mieście. Przedwojenną szkołę rolniczą przekazali siostrom salezjankom (Córki Maryi Wspomożycielki), które do 1948 roku powadziły tu sierociniec, a dla dziewcząt i młodych kobiet zorganizowały otwarty kurs kroju i szycia. W późniejszych latach komunistyczne władze Polski uniemożliwiły zakonom realizowanie tej misji, ograniczając ich działalność do pracy duszpasterskiej i katechetycznej oraz odbierając im budynki szkolne.

W kolejnych latach w budynku mieścił się internat. Pełna nazwa placówki to Internat Zasadniczej Szkoły Drzewnej Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy w Twardogórze.

Kierownikiem internatu był pan Jerzy Kaliński, który pracował również jako instruktor na warsztatach szkolnych. Pan Kaliński wraz z rodziną - żoną i dwoma synami od 1962 roku zajmował mieszkanie w budynku internatu. Jak wspomina jego syn Krzysztof, rodzina mieszkała tam przez około 8 -9 lat. Internat oferował miejsca zarówno dla dziewcząt jaki i chłopców.
Później internat przeniesiono do twardogórskiego pałacu, do którego w międzyczasie zostały dobudowane dwa skrzydła.


Od roku 1977 w budynku mieści się przedszkole. W roku 2017 obchodziło ono 40-lecie swojej nieprzerwanej działalności w tym właśnie miejscu. Wcześniej przedszkole mieściło się przy ulicy Szkolnej 5 (dziś budynek mieszkalny).

Budynek przy Grunwaldzkiej choć świetnie utrzymany i wyremontowany, jest nieco za mały w stosunku do dzisiejszych potrzeb przedszkola, dlatego sześciolatki uczęszczają do budynku szkoły przy ulicy Batorego, w którym wydzielono dla nich odrębną przestrzeń (na parterze południowego skrzydła).
Przez lata zmieniło się również otoczenie przedszkola. Przed budynkiem rosną okazałe drzewa, które nieco przesłaniają jego bryłę, a w których cieniu przedszkolaki bawią się w gorące dni. Duży i słoneczny plac zabaw znajduje się na tyłach budynku. Pomiędzy budynkiem a ulicą Długą zlokalizowane są korty tenisowe Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji.


Serdecznie dziękuję pani Małgorzacie Głowacz za informacje o działalności sióstr zakonnych oraz panu Krzysztofowi Kalińskiemu za przekazanie informacji o historii internatu.