Modliszka zwyczajna (Mantis religiosa)
Od kilku lat na Dolnym Śląsku można spotkać modliszki zwyczajne (Mantis religiosa). Dwukrotnie widziałam je "w terenie", w obrębie pobliskiej Wesółki. A dziś sfotografowałam modliszkę w moim własnym ogrodzie! Dziś do zdjęć pozowała larwa – ale już całkiem spora. Jeszcze 1-2 wylinki i osiągnie dojrzałość płciową. Rozwiną się u niej również skrzydła.
Photo: @bowess CC BY-SA 4.0
Jak rozpoznać tego uroczego owada z z rodziny modliszkowatych (Mantidae)?
Modliszka zwyczajna to jeden z najbardziej rozpoznawalnych owadów. Myślę, że nie tylko w Polsce, ale i w ogóle - jest mocno osadzona w ogólnoludzkiej świadomości. Jej wygląd jest tak charakterystyczny, że trudno ją pomylić z jakimkolwiek innym gatunkiem. Już na pierwszy rzut oka wyróżniają się jej przednie odnóża. Są one silne, uzbrojone w rzędy kolców i złożone w charakterystycznej pozycji "do modlitwy". To nimi chwyta swoje ofiary z błyskawiczną precyzją.
Ma trójkątną głowę, która może obracać się o prawie 180 stopni, co pozwala jej obserwować otoczenie bez poruszania ciałem. Dopełnieniem są ogromne, wystające oczy złożone, które zapewniają jej doskonałe widzenie stereoskopowe.
Photo: @bowess CC BY-SA 4.0
Najczęściej spotykane osobniki są zielone, co jest idealnym kamuflażem wśród liści i traw. Czasem jednak można natrafić na modliszki w odcieniach brązu lub beżu. Występuje dymorfizm płciowy. Samice są zazwyczaj większe i bardziej krępe od samców, mogą osiągać do 8 cm długości, natomiast samce są mniejsze i smuklejsze.
Przez wiele lat modliszka zwyczajna była uznawana za gatunek rzadki, występujący głównie w cieplejszych rejonach Europy Południowej. W Polsce występowała nielicznie na południu kraju. Jednak w ostatnich latach, w wyniku zmian klimatycznych i ocieplania się klimatu, populacja modliszek w Polsce dynamicznie rośnie. Gatunek ten migruje i kolonizuje nowe tereny, a Dolny Śląsk jest jednym z regionów, gdzie modliszki są coraz częściej obserwowane. Zjawisko to pokazuje, jak szybko gatunki potrafią się adaptować do zmian warunków.
Photo: @bowess CC BY-SA 4.0
Modliszka to prawdziwy drapieżnik-żywa zasadzka. Potrafi czekać godzinami w bezruchu na odpowiednią ofiarę. Jej ofiarami padają głównie owady, takie jak muchy, koniki polne czy motyle, ale większe osobniki potrafią upolować nawet drobne kręgowce
Chyba każdy słyszał o tym, że samica modliszki zjada samca po kopulacji. To prawda, ale nie zawsze do tego dochodzi. Zjawisko to występuje głównie w warunkach laboratoryjnych lub kiedy samica jest wygłodzona. W naturze samcowi często udaje się uciec.
Photo: @bowess CC BY-SA 4.0
Modliszki zwyczajne to nie najlepsi lotnicy. Samice są bardzo ciężkie, co sprawia, że rzadko latają. Za to samce, lżejsze i bardziej mobilne, często latają w poszukiwaniu partnerek. Choć modliszki są dużymi owadami, to wcale niełatwo zauważyć je wśród zieleni. Pierwszy raz udało mi się zaobserwować modliszkę na suchej łące tylko dlatego, że przelatywała z jednego szczawiu na drugi i moją uwagę zwrócił właśnie ten specyficzny lot.
Jak na drapieżnika przystało, modliszka jest jednak zwinna i szybka. Na dwumetrowe betonowe ogrodzenie wbiega zrywami: szybki bieg, chwila bezruchu, szybki bieg, ale taka operacja zajmuje może 15 sekund. Pochwycenie owada znajdującego się kilka-kilkanaście centymetrów od niej to kwestia dosłownie ułamka sekundy.
Photo: @bowess CC BY-SA 4.0
Czy modliszka jest groźna dla ludzi?
Absolutnie nie! Mimo groźnego wyglądu, modliszka zwyczajna jest całkowicie niegroźna dla człowieka. Nie jest jadowita ani trująca. Owszem, jest drapieżnikiem, ale jej ofiary to inne owady. Żuwaczki, choć silne, nie są w stanie poważnie uszkodzić ludzkiej skóry, a ugryzienie jest bardzo rzadkie i następuje tylko w ostatecznej obronie. Możesz spokojnie obserwować ją w swoim ogrodzie, wiedząc, że masz cichego, ale niezwykle skutecznego sprzymierzeńca w walce ze szkodnikami.
Liczę, że uda mi się jeszcze w tym roku sfotografować również osobniki dorosłe.
Zdjęcia udostępniam na licencji Creative Commons - uznanie autorstwa, na tych samych warunkach.
Modliszka zwyczajna (Mantis religiosa) Twardogóra, Dolny Śląsk, Polska, 14 sierpnia 2025
European mantis (Mantis religiosa), die Europäische Gottesanbeterin, Twardogóra, Lower Silesia, Poland, taken 14th August 2025
Camera: Lumix DMC-FZ1000
Comments