Buk na szczudłach i Wieża Odyniec

Po czterech latach postanowiłam odwiedzić po raz kolejny rezerwat przyrody Wzgórze Joanny. O wszystkich walorach tego miejsca możecie przeczytać w ówczesnym wpisie. Dane są aktualne - dojazd nadal wygodny, parking niewielki ale zadbany, trasa na szczyt wzgórza łatwa i przyjemna. Na teren rezerwatu można wprowadzać psy, ale muszą one być na smyczy.

Samo przejście z parkingu na szczyt Wieżycy - do Wieży Odyniec zajmuje 15-20 minut. Jeżeli podróżujecie drogą nr 15, to zdecydowanie warto rozprostować nogi właśnie tutaj. Dla nas był to dzisiejszy poobiedni spacer - trochę dłuższy, bo zależało mi na tym, aby zobaczyć buka na szczudłach i obfotografować wieżę z każdej strony.

Jak odnaleźć buka na szczudłach, o którym wspominają zarówno tablice informacyjne w rezerwacie jak i źródła internetowe? Rośnie on w bliskim sąsiedztwie przystanku 10 ścieżki przyrodniczej biegnącej przez te malownicze tereny. Jeżeli wyruszyliśmy z parkingu (przystanek 11), to przy przystanku 10 skręcamy w prawo.

Gdy miniemy oczko wodne, to zaraz za nim należy skręcić w lewo i przejść podwyższeniem terenu pomiędzy młodziutkimi bukami - trochę słabo widoczną ścieżką, ot taką na jedną stopę. Jest to oczywiście teren rezerwatu, więc absolutnie nie wolno niszczyć mijanej roślinności, nie łamać gałazek, patrzeć, gdzie stawiamy stopy. Przed sobą będziemy widzieć załom skarpy ziemnej. Po przejściu około 30 metrów zobaczymy, co jest za załomem. A będzie tam rósł właśnie buk na szczudłach.

Drzewo jest okazałe, a rośnie na skraju dość wysokiej skarpy.

Pod odsłoniętymi przez osuniętą ziemię korzeniami znajduje się całkiem spora przestrzeń. Buk na szczudłach zawdzięcza swoją nazwę parze okazałych korzeni, które dzielnie podpierają drzewo od strony urwiska. Miłośnicy Władcy pierścieni nazywają go w sieci również entem lub drzewcem.

Od przystanku przy oczku wodnym i buku-encie do szczytu wzgórza pozostaje jakieś 5 minut spaceru. Wieża Odyniec to dawny zameczek myśliwski rodziny von Salisch und Stiebendorf z pobliskiego Postolina (niem. Postel).

Gdy wędrujemy ścieżką od oczka wodnego, najpierw zbaczymy ścianę wschodnią z napisem WIEŻA ODYNIEC. W tym samym miejscu w czasach niemieckich znajdował się napis Johanna's Höh.
Wejście do wieży (obecnie zamkniętej i niedostępnej dla turystów) znajduje się na ścianie południowej. Na tej ścianie, na wysokości trzeciej kondygnacji znajdują się duże metalowe cyfry składające się w rok budowy neogotyckiej wieży - 1850.

Ścianę zachodnią widzą spacerowicze wędrujący od strony Postolina. Na pierwszym piętrze znajdują się trzy okazałe okna zamknięte okiennicami.
I wreszcie ściana północna z pojedynczymi oknami na każdej kondygnacji.

Od strony zachodniej wzgórze jest bardzo strome. Podejść się da, ale schodzenie w celu zrobienia zdjęcia odbyło się bokiem i zygzakiem.

Wzgórze Joanny to miejsce bardzo urokliwe i spokojne. W spacerze nie przeszkodził nam drobny deszcz, który padał przez klika minut, gdyż bukowe liście działają jak dobry parasol.