Bieluń dziędzierzawa (Datura stramonium L.)

Przyroda nigdy nie przestaje mnie zaskakiwać. Nowe stanaowisko gatunku można znaleźć dosłownie wszędzie. Nie było, a jest.
W minionym roku bieluń dziędzierzawa (Datura stramonium L.) zaskoczył mnie swoją obecnością na pewnej działce gminnej, która zapewne przez jeszcze długi czas pozostanie niezabudowana, ale ze względu na sąsiedztwo nie zarośnie też samosiejkami drzew i krzewów. Roślin było w tym roku kilka. Na pewno sprawdzę w tym roku, czy się rozsiały.


Photo: @bowess CC BY-SA 4.0

Bieluń pochodzi z Ameryki. Podobnie jak ziemniak i pomidor - i podobnie jak one należy do rodziny psiankowatych (Solanaceae). W Polsce rośnie jako roślina synantropijna, na siedliskach ruderalnych, nieużytkach. Roślina jak roślina - czym ty się @bowess ekscytujesz? Ano jest ciekawie, bo bieluń obok szeregu regionalnych nazw ma jeszcze dwie powiązane z jego właściwościami. Czarcie ziele, diabelskie ziele - bieluń jest rośliną bardzo toksyczną, działającą narkotycznie i trująco.


Photo: @bowess CC BY-SA 4.0

Wszystkie części rośliny są trujące. Na zdjęciach widać niedojrzałe jeszcze torebki z nasionami. Dla dziecka śmiertelne może być spożycie już 10 nasion, dla dorosłego 25. Mniejsze dawki działaja halucynogennie, ale ze względu na inne skutki spożycia (światłowstręt, wzrost temperatury ciała do nawet 41 stopni, tachykardia, problemy z piciem i oddawaniem moczu) eksperymenty ze spożyciem to pomysł mocno głupi. Bieluń zawiera histocyjaninę, skopolaminę i atropinę.


Photo: @bowess CC BY-SA 4.0

Po tych wszystkich straszakach należy wspomnieć, że bieluń ma piękne trąbkowate kwiaty. Różne białe i kolorowo kwitnące odmiany (również dwóch innych gatunków z rodzaju Datura) można zakupić w centrach ogrodniczych i uprawiać w ogrodzie. Wykonując prace przy uprawianych bieluniach należy używać rękawic ochronnych i unikać kontaktu soków roślinnych z błonami śluzowymi oraz oczami.

Chodzi mi po głowie dwuwiersz:
Nie pij pszczółko z tego kwiatka.
To jest bieluń - rzekła matka.

Internet nic nie wie o takim wierszyku, a na pewno tego nie wymyśliłam - skoro pamiętam, to musiałam gdzieś przeczytać. Jeżeli ktoś pamięta skąd ten fragment pochodzi, proszę o wskazanie.

Zdjęcia udostępniam na licencji Creative Commons - uznanie autorstwa, na tych samych warunkach.

Twardogóra, Dolny Śląsk, Polska, 18 i 24 sierpnia 2023
Thorn apple, jimsonweed (jimson weed), devil's snare, Twardogora, Lower Silesia, Poland, taken 18th and 24th August 2023
Camera: Lumix DMC-FZ1000